Wiersz miłosny Rafała Wojaczka pod tytułem List spod celi II

List spod celi II

Choćbyśmy sobie przed snem długo je powtarzali

Twoje imię jest ścieżką co nigdzie nie prowadzi.

 

I sen wreszcie się waha czy wybrać znów tę stronę

dokąd przez niebo idą tylko gwiazdy bose.

 

I tak we śnie lecz bez snów leżymy do rana

jakby nas skopano na niełaskawe dno.

 

A jest nas dziewięciuset i w naszych celach mdłą

mgłą szyby zadymi porannej śmierci zapach.