Wiersz miłosny Rainera Marii Rilke pod tytułem Musi się umrzeć, bo się je zna.

Musi się umrzeć, bo się je zna

(Z przypowieści Ptah-Hotepa, ok. 2000 r. p. Chr.)

 

"Musi się umrzeć, bo się je zna." Umrzeć

przez niewysłowione kwitnienie uśmiechu. Umrzeć

przez ich lekkie dłonie. Umrzeć

przez kobiety.

 

Młodzian opiewa śmiertelne,

gdy wysoko przez obszar jego serca

idą. Rozkwitającą piersią

opiewa je:

nieosiągalne. Ach, jakże są obce.

 

Przez wierzchołki

jego uczuć wychodzą na wierzch i wylewają

przemienioną słodko noc w opuszczoną

dolinę jego ramion. Huczy

wicher ich wtargnięcia w ulistwienie jego ciała. Błyskają

tam jego strumienie.

 

Ale mężczyzna

milczy wstrząśniąty. On, który

nocą w górach

swych uczuć się błąkał:

milczy.

Przełożył
Leopold Lewin