Wiersz miłosny Roberta Herricka pod tytułem Na szatki Julii

Na szatki Julii

Kiedy w jedwabiach Julia kroczy,

Zda mi się, że ich nurt uroczy

Płynnie omywa moje oczy.

Lecz kiedy potem jedwab spływa

I w oczach lśni jej piękność żywa.,

O, jakże blask jej mnie porywa!

Przełożył
Stanisław Barańczak