Wiersz miłosny Ryszarda Daneckiego pod tytułem Akt
Akt
Ryszard Danecki
Biodra nagie — cień sosny przepasał smugą,
piersi strome — piasek pozłotą pociągnął,
włosów aureolę — wiatr rzeczny przeczesał,
słońce w brąz przetopiło szyję wysmukłą —
stawiam ciebie na kuli ziemskiej piedestał:
ciało kobiece —
Piękna wieczny posągu!