Wiersz miłosny Ryszarda Daneckiego pod tytułem Cynizm

Cynizm

Mijają doby — i już nie płaczesz,

gest pogardliwy na wszystko czynisz,

a ranę chroni twą pancerz —

cynizm,

 

lecz gdy w spojrzeniu, gdy w ust wycięciu,

podobieństwo najmniejsze napotkasz —

jak powtarzaną zawzięcie

potwarz —

 

twarz chowasz w dłoń obcą, choć oddaną,

szepcąc imiona tamtej i Boga,

w którego nie wierzysz dawno —

Jezus! Jezus!