Wiersz miłosny Safony pod tytułem Niestety

Niestety

Gdyby z moich piersi pociekło mleko,

a brzuch wytrzymał ciężar nowych dzieci,

chętnie bez lęku poszłabym do łoża

uszczęśliwiona.

 

Niestety starość łamie moje ciało,

na którym tyle niezliczonych zmarszczek,

a skrzydlaty Eros wciąż słodko wzdycha

gdzie indziej teraz.

Przełożył Nikos Chadzinikolau