Wiersz miłosny Savitri (Anny Zahorskiej) pod tytułem Co noc

Co noc

Co noc w gwiaździsty patrzyłam strop,

Oparta na balkonie...

Cicho, spokojnie spał cały glob,

Męka nie spała w mym łonie.

Wiły się w cieniu w dziwaczny wzór

Balkonu arabeski,

Szumiał, szeleścił drzew cichy wtór,

Skrzypiały okiennic deski

I odbywała wraz ze mną straż

Miłość ma wielka i czysta,

I przed mym wzrokiem twa droga twarz

Stawała wyrazista.