Wiersz miłosny Stanisława Korab-Brzozowskiego pod tytułem Dusza ma, cierniem

Dusza ma, cierniem

Dusza ma, cierniem uwieńczona,

Na białym krzyżu twego ciała

Przybita pragnień mych gwoździami,

Schyliwszy głowę, z wolna kona.

 

Ja sam, jak Judasz Iskariota,

Za twój namiętny pocałunek

Na dreszcz wydałem ją konania...

Ach, mnie przeraża ta Golgota!