Wiersz miłosny Stanisława Zwierzyńskiego pod tytułem Modlitwa II

Modlitwa II

Kiedy zawołasz

do wieczności Panie

daj mi

skrawek ugoru

na krawędzi nieba

pozwól

postawić chatę

rozmnóż

garść ziaren

 

A kiedy zechcesz

nagrodzić za to

żem nieużytek

zamienił w rolę

spraw

by wybranka moja

była mi Muzą

i Różą wonną

a jaskółka niech...

gniazdo uczepi

w poddaszu

i...

wierzbę pochyl

nad strumykiem

15.04.1996