Wiersz miłosny Stephanii Mallarme pod tytułem O najdroższa z oddali

O najdroższa z oddali

O najdroższa z oddali, bliska tak i biała,

Gdy marzenie o tobie raje przyszłe wieści,

Balsam rzadki, tajony wśród kłamliwych treści,

Co zamknąć się nie daje w omszałych kryształach.

 

Wiesz o tym, tak! Minęły już lata, lecz wszędzie

Widzę uśmiech cudowny twój, to on przedłuża

Przepiękną porę letnią, gdy zakwita róża,

Ta z wczoraj, co i jutro także różą będzie.

 

Serce moje niekiedy twoje pragnie spotkać

Wśród nocy, kiedy czułość przyzywa cię słodka,

A uwzniośla się szeptem, mowa to siostrzana.

 

Małą twarzyczkę twoją dały mi niebiosa,

Kiedy cicho oznajmiasz mi, że jest ci znana

Inna rozkosz, gdy usta moje w twoich włosach.

Przełożyła
Jadwiga Dackiewicz