Wiersz miłosny Tadeusza Borowskiego pod tytułem Czy wrócisz do mnie?

Czy wrócisz do mnie?

Czy wrócisz do mnie? Jakby fala,

jak mrokiem nocnym, który z dołu

oplata nogi i napływa

ciężko nawisłym, opuchniętym

niebem na piersi — tak ty jesteś:

jak cień mój przy mnie, jak me ciało

tak rzeczywista; nieuchwytna

i tak głęboka jak odbicie

mej zamroczonej twarzy w szybie

czarnej od nocy. Tylko wiem,

że coś się miesza we mnie, jakbym

po prostu tak od siebie odszedł,

jak się od stołu lub od łóżka

idzie nie zostawiając nic. Lecz

ja jestem w sobie tak jak w ciężkim

śnie; wiem, śnię siebie, ale nic

już nie pamiętam, co prześniłem...