Wiersz miłosny Tadeusza Kijonki pod tytułem Erotyk

Erotyk

Przed wiatrem liści nie obronisz

Przede mną nie osłaniaj ust

Świetlne doliny twoich dłoni

Słoneczny rozsypują kurz

 

Przed nocą z światłem nie uciekaj

Nie znikną oczy w gąszczu rzęs

Cień ust uniesiesz na powiekach

W rozległy niepowrotny sen

 

Świtem się zimnym nie przerażaj

Jest w oczach łez wilgotne ciepło

To nic że kiedy płyną twarzą

Słowa zduszone w gardle krzepną