Wiersz miłosny Victora Hugo pod tytułem Do pewnej pani

Do pewnej pani

Dziecko! Gdybym był królem, twoje by się stało

Królestwo, berło, lud mój, korny nieskończenie,

Dałbym okręty, którym wszystkich mórz za mało,

Koronę i porfirów kunsztowność wspaniałą

— Za jedno twoje spojrzenie!

 

Gdybym był bogiem, dałbym powietrze wraz z ziemią,

Zło i dobro, gdy na nie władzą moją runę,

Chaos i wspaniałości, co w chaosie drzemią,

Wieczność i nieskończoność — to wszystko zamienię

Na jeden twój pocałunek!

Przełożyła
Jadwiga Dackiewicz