Wiersz miłosny Waltera Ralegha pod tytułem Milczący kochanek

Milczący kochanek

I

 

Namiętność każda podobna jest wodom,

Milkliwym przecie na każdej głębinie;

Więc o miłości kiedy dyskurs wiodą,

Wiem, że dno płytkie, skąd potok ich płynie.

W słowa bogaci, w słowach odnajdują,

Iż biedni i miłości prawdziwie nie czują.

 

II

 

Nie krzywdź więc, słodka serca cesarzowo,

Cnót onych w mej miłości,

Sądząc, żem winien ból mój oblec w słowo

l żebrać nim litości.

 

Cichość w kochaniu więcej kryje bólu

Niż piękne choćby słowa;

A niemy żebrak poruszy i królów,

Choć ból przed nimi chowa.

 

Nie krzywdź tak, słodka moja cesarzowo,

Ukrytej więc miłości;

Cierpi najmocniej, bo dwakroć od nowa,

Kto nie chce twej litości.

Przełożył Jerzy S. Sito