Wiersz miłosny Wołodymyra Łuczuka pod tytułem Skrzypce

Skrzypce

Idę

idzie przede mną

dziewczyna smukła jak sosna.

I cudem

wyrastają mi

muzykalne palce

u rąk.

Dotykam palcami skrzypiec

z delikatnej smukłej sosny.

Serce

to drży

to zamiera

na cieniutkim głosiku strun.

Boję się

że skrzypiec

dotkną

dwie cyniczne

dwie zachłanne łapy!

Struny jak nerwy

struny zerwą się

i potną sosnę

na szczapy.

Przełożyła z ukraińskiego
Małgorzata Łęczycka