Wiersz miłosny Yosana Akiko pod tytułem Z "Nie uczesanych włosów"

Z "Nie uczesanych włosów"

tego ranka

nie przyczeszę włosów

ułożyły mi się na ramieniu

kochanka

 

*

 

przyszedłeś wreszcie

więc wypuściłam ważki

trzymane dotąd w zamknięciu

mych pięciu palców

jesiennego tego wieczoru

 

*

 

z niepoliczonych stopni

jakie wiodą

do mego serca

on wziął być może

wszystkiego jeden lub dwa

 

*

 

w każdym pokoju

zaświećcie wszystkie światła

w każdym wazonie

ułóżcie maki i róże

nie dla pociechy

ale za karę

bo tutaj pewna kobieta

zapomniawszy pochwalić

nie umiejąc odpowiedzieć

nagle zapłakać chciała

z powodu jakiegoś głupstwa

 

*

 

zechciej zrozumieć proszą

na wyspie twojego serca

bez pożywienia żyjącą

a nie mogącą już uciec

wygnanką jaką dziś jestem

Przełożył Aleksander Janta