Wiersz miłosny Zbigniewa Jerzyny pod tytułem Tobie

Tobie

Słońce pasie mną rozpacz. Morze ból przemienia.

Promień gwiazdy mnie spala — żłobi fakt istnienia.

Krew moja się przetacza do strumienia nocy.

 

Idę tak, jakbym patrzył — patrząc — stracił oczy.

 

Głowie mojej lecący ptak poskąpił cienia.

Więc mnie dziś zakryj ramion chłodną falą.

Nogami mnie zatrzaśnij, bym czuł: to jest ziemia.

 

Piersi twoje dwa źródła mojego pragnienia.