Obraz miłości
Adam Naruszewicz
Być zawsze prawu cudzemu poddanem,
Nigdy swych myśli, nigdy chęci panem;
To obiecywać, co wykonać trudno,
Zawsze się karmić nadzieją obłudną;
Strzec pilnie, czego ustrzec niepodobna,
Śmiać się w gromadzie, a wzdychać z osobna;
Nie mieć ulżenia w serdecznym uścisku,
Z lichwą pożyczać, a tracić bez zysku;
Ustawicznie się przepraszać i zwadzać,
Często przysięgać i przysięgi zdradzać;
Na przyjacielskie dąsać się przestrogi,
Przypinać sobie i drugiemu rogi;
Gniewy ponosić i niewieście fochy,
Czynić sąsiadom z siebie widok płochy;
Domu, przyjaciół, dzieci zaniedbywać,
Czytać błazeństwa lub fraszki pisywać;
Tłuc niepotrzebnie w dzień i w nocy bruki,
Morzyć snem, głodem konie i pajuki;
Wieczną koleją wieść wojnę z pokojem:
Takim ktoś Miłość odmalował strojem.