(Nazwisko Tracy'ego od czasu, kiedy na pytanie Garsona Kanina: czy nie słyszał o zasadzie "panie mają pierwszeństwo", odpowiedział, że tu chodzi o film, a nie o łódź ratunkową - zazwyczaj było pierwsze na afiszu.) Scenariusz, napisany przez parę utalentowanych przyjaciół Spencera i Kate: Garsona Kanina i jego żonę Ruth Gordon, stał się podstawą do popisu ich mistrzowskiego aktorstwa. Opowiadał historię małżeństwa adwokatów, którzy prowadząc sprawę o morderstwo znaleźli się po przeciwnej stronie sali sądowej. Znowu byli w swoim żywiole. "Żebro Adama" zdobyło szturmem widownię i weszło do klasyki amerykańskiego kina.

Było to w 1949 roku. W latach 1950-1951 Spencer wystąpił w filmie pt. "Ojciec narzeczonej" (The Father of the Bride) i jego drugiej części "Kłopotliwy wnuczek" (Father's Little Dividend) u boku Joan Bennet i Elisabeth Taylor, podczas gdy Kate przez cały rok grała Rosalindę w "Jak wam się podoba" w "Cort Theatre" w Nowym Jorku. (Jego podróże na Wschodnie Wybrzeże otoczone były dyskretną tajemnicą.) Kiedy sztuka zeszła z afisza, Kate złożyli wizytę John Huston oraz stary przyjaciel Spencera, Humphrey Bogart, z propozycją, aby zagrała starą pannę, misjonarkę w filmie "Afrykańska królowa" (The African Queen); miał on być realizowany w autentycznym plenerze w Afryce. Oferta została przyjęta z radością. Prawie cały rok 1951 Kate spędziła w Kongo Belgijskim obok Bogarta, który podobnie jak Spencer był mało odporny na fizyczne dolegliwości. Wraz z Lauren Bacall, która im towarzyszyła, grały heroicznie rolę Florence Nightin-gale, niosąc ulgę powalonej tropikalnymi chorobami mocniejszej płci (Kate również przez pewien czas cierpiała na dyzenterię). Koszmarna praca zaowocowała wspaniałym filmem, ku wielkiej satysfakcji Kate. Jej radość jeszcze się zwiększyła, gdy po powrocie do Nowego Jorku pod koniec 1951 roku dowiedziała się, że Kanin i Gordon noszą się z zamiarem napisania nowego scenariusza dla aktorskiego tandemu Tracy - Hepburn. Tym razem akcja miała się ograniczyć do luksusowych warunków "Riviera Country Club" w południowej Kalifornii.

Film dał Spencerowi ponowną okazję do naśmiewania się ze swego ukochanego "worka kości". Tracy grający w nim rolę sportowca, dziennikarza miał w pewnym miejscu użyć w stosunku do Kate występującej w filmie jako zawodowy gracz w golfa określenia "kształtna". Sprzeciwił się tej kwestii twierdząc, że nie odpowiada prawdzie. Naciskany, aby zaproponował coś w zamian, zasugerował pamiętne zdanie: "Rzeczywiście jest bardzo szczupła, ale za to wytworna". Wyszło to na korzyść filmowi "Pat i Mike" (Pat and Mike); cieszył się on dużym uznaniem widzów i krytyki. Kate wyglądała w nim szykowniej niż w "Afrykańskiej królowej".

Potem nastąpił okres rozłąki. W latach 1953 - 1954 Kate przebywała najpierw w Londynie, występując na scenie w The Millionaires Shawa, a następnie w Wenecji, gdzie uczestniczyła w zdjęciach do filmu "Urlop w Wenecji" (Summertime) Davida Leana. Spencer zjawił się u niej kilka razy z krótką wizytą. Rok 1955 spędziła w Australii z zespołem teatru "Old Vic", występując w sztukach Szekspira; przez cały ten okres w ogóle się nie widzieli. W tym czasie Spencer zagrał w dwóch kolejnych filmach kręconych w górskim plenerze, który jednakże źle wpływał na jego samopoczucie; wysokość szkodziła jego zdrowiu. Zaczął na nowo pić, w rezultacie odebrano mu jedną rolę. Kate niewiele mogła mu pomóc nawet po powrocie z Australii, ponieważ prawie natychmiast musiała znowu jechać do Anglii, gdzie wystąpiła w niewydarzonym filmie pod tytułem The Iron Petticoat.

Wiosną 1956 roku była już na tyle wolna, że mogła towarzyszyć Spencerowi na Kubie, gdzie miał zagrać czołową rolę w filmowej adaptacji powieści Hemingwaya "Stary człowiek i morze" (The Old Man and the Sea). Byłby to dla nich przyjemny okres, gdyby niezbyt sprzyjająca pogoda i niesympatyczny zespół. Wszyscy byli niezadowoleni, z wyjątkiem Kate, która osładzała sobie pobyt na wyspie malowaniem obrazków przedstawiających morze w promieniach słońca. Dla Spencera udręka nie skończyła się po powrocie do Hollywood, ponieważ się okazało, że większość materiału wymaga powtórnego nakręcenia. Zdjęcia odbywały się w gigantycznym zbiorniku wytwórni, co miało ten skutek, że wracając po pracy do domu czuł się jak przekręcony przez wyżymaczkę. Ponieważ Kate również pracowała w tym czasie w Hollywood, obsadzona dość niefortunnie w filmie Rainmaker przy boku Burta Lancastera, mogła poświęcić mu wieczorne chwile, kiedy jej najbardziej potrzebował.

Tęsknili oboje za rozrywką i relaksem, jakimi były dla nich role komediowe. Taka sposobność nadarzyła się w 1957 roku w filmie Desk Set. Spencer grał w nim eksperta mającego usprawnić za pomocą automatyzacji pracę telewizyjnego wydziału analiz, którego kierownikiem była Kate. Film przyniósł dużą satysfakcję wszystkim: krytykom, publiczności, dystrybutorom, ekipie, a zwłaszcza aktorom. Kate cieszyła się, widząc Spencera odprężonego, na nowo odczuwającego radość i