Wiersz miłosny Konstantego Słuczewskiego pod tytułem Wpadł piorun

Wpadł piorun

Wpadł piorun w nurty toni wodnej,

Ale nie zagrzał wody chłodnej

I choć do dna ją ciosem przeszył,

Nie usłyszała — i w dal spieszy.

 

Za to i ostry błysk pioruna

Zgasł bezpowrotnie, gdy w nią runął.

Trudno — nie mogło być inaczej:

Przebacz mi ty, i ja przebaczę.

Przełożył Julian Tuwim