Wiersz miłosny Marii Grossek-Koryckiej pod tytułem Myślę o tobie

Myślę o tobie

Gwiazdy otwarły gorejące oczy

Święte patronki strudzonej czeladzi.

Noc po mnie cienie coraz grubsze toczy,

Czemuż sen pierzcha, coś jakby mu wadzi...

Myślę o tobie!

 

Nie dość noc jeszcze bezsennością długa

Żenie z zegaru gęgających gąsek

Tak słodko! Żadnej rozmowy... Szaruga...

Nic nie przeszkadza, żaden obowiązek...

Myślę o tobie!

 

Jak się na wodach kołyszą lotosy

Na świadomości twarz się twa kołysa,

Rzucam na pościel rozplecione włosy

I ręce na krzyż — w grobie nocy, cicha

Myślę o tobie!