Wiersz miłosny Mieczysława Jastruna pod tytułem W pamięci

W pamięci

W pamięci postać twą zabalsamować,

Abyś zamknięta w jej czystym bursztynie

Mogła swą piękność młodzieńczą zachować,

W pamięci postać twą zabalsamować,

Pomimo śmierci, która jak krew płynie

Z niejednej rany, w niejednej godzinie.

 

Blask nocy letniej bił od twoich źrenic,

Róża rzucając się w płomień kąsała,

W kamień wrastały łodygi zieleni,

Blask nocy letniej bił od twoich źrenic —

Jak umiesz dzisiaj we mnie trwać bez ciała?

Ty, coś w pamięci mej siebie przetrwała.

 

Łzy moje słone w kamień się zmieniły,

Twój pierścień uwięziony w bryle soli,

Ja go odkopię dzisiaj z twardej bryły,

Łzy moje słone w kamień się zmieniły,

Wspomnienie szczęścia już więcej nie boli

I radość łzom już płynąć nie pozwoli.

 

W pamięci mojej zabalsamowana,

W pamięci mogę cię objąć ramieniem,

Róża wyrasta tam, gdzie była rana,

W pamięci mojej zabalsamowana,

Dzieweczką jesteś, różą i kamieniem,

Dzielisz się ze mną solą i pierścieniem.