Wiersz miłosny Ryszarda Sobieszczańskiego pod tytułem Modlitwa

Modlitwa

Dlaczego jestem

tak niewiele

i płonę

tak trwożliwie

modląc się

do zapachu róż —

Dla kogo gasnę

w dzień obok

słońca

w nocy pośród

gwiazd —

Wiatr mnie rozwiewa.

Bo czy tylko po to

abym zrywając je

mógł poczuć ich zapach

nieskończony

zraniony wcześniej

śmiertelnie —