Wiersz miłosny Tadeusza Łady Zabłockiego pod tytułem Rusałka Tereku

Rusałka Tereku

Pod cieniem winogradów, brzoskwiń i czynarów

Widziałem, zaczajony, Afrodytę drugą:

Płynęła okolona jasnym wieńcem czarów,

Rozpuściwszy na falę wstęgę ciemną, długą

Lśniącego się warkoczu; a Terek zbudzony

Rannym oddechem stepów — nad jej ciałem śnieżnym

Snuł z rubinów i pereł przejrzyste zasłony

I nęcił rozkoszy szemraniem lubieżnym.

Piękna Rusałko! władzą wszechwładną zaklęcia

Zmień mię w falę błękitną, a pełen radości,

Całując, pieszcząc, łechcąc i tuląc w objęcia,

Uniosę cię na wyspę szczęścia i miłości.